19.05 16:49
[#1]
Cudeńka z "pawlacza"
Robiąc porządki odnalazły się - o takie. niestety w pierwszym przypadku nie ma okładki do płyty, w drugim nie ma płytki i przodu okładki. O ile co do pierwszego nie mam wątpliwości - kupione w szczecińskim Admiral Comp w latach 90 z jedna wielu dostępnych tam płytek tu do CDTV odpalająca o ile pamiętam system z CD i z wieloma skatologowanymi Public Domain o tyle kompletnie nie pamiętam skąd ten Stardust - może ktoś wie, bo jakoś u mnie deficyt ogólnie napędów CD.
Ostatnia aktualizacja: 19.05.2024 16:51:39 przez xtro
Ostatnia aktualizacja: 19.05.2024 16:51:39 przez xtro
19.05 19:14
[#3]
Re: Cudeńka z "pawlacza"
@mailman, post #2
Kurde już myślałem, że przetrwała jakas perełka z dawnych lat. W podanym sklepie (jego dawnej lokalizacji) był sympatyczny Amigowiec , który najwyraźniej dbał by w kąciku amigowym już po odjeździe firmy C= były różne cuda w tym kartonik z całkiem sporym wyborem CDTV/CD32 rzeczy za rozsądne ceny. Do tego mieliśmy to jeden sklep gdzie w kącie prasowym były datowo przeterminowane , ale jednak - gazety np. angielskie CD32 Gamer. Miałem tego sporo i (pewnie rozdałem) gdzieś poznikało. Do tego sporo Macowych coverów z Macworld z softem pod Maczki 68k z myślą o SSifterze.... no nic... ogarnę jakieś CD do kompa to jeszcze to obejrzę, już bez ochoty , że to Ami Stardust.
20.05 21:04
[#5]
Re: Cudeńka z "pawlacza"
@xtro, post #1
Ciekawe ile jeszcze w Polsce jest zapomnianych Amig
i innego amigowego dobra pokitranego w takich pawlaczach i piwnicach :)
Ja ostatnio przekopałem piwnicę rodziców i kilka drobiazgów wykopałem, w tym 2,5calowy hdd, który moja A600 dostała w spadku po jakimś laptopie. Niestety pierwszy twardziel, 3,5 calowy Conner 420Mb, który działał na zewnątrz A600 chyba bezpowrotnie zaginął, znalazłem tylko zestaw kabelków z Elsatu chyba, którymi był podłączony, z zasilaniem z zew. gniazda stacji dyskietek.
i innego amigowego dobra pokitranego w takich pawlaczach i piwnicach :)
Ja ostatnio przekopałem piwnicę rodziców i kilka drobiazgów wykopałem, w tym 2,5calowy hdd, który moja A600 dostała w spadku po jakimś laptopie. Niestety pierwszy twardziel, 3,5 calowy Conner 420Mb, który działał na zewnątrz A600 chyba bezpowrotnie zaginął, znalazłem tylko zestaw kabelków z Elsatu chyba, którymi był podłączony, z zasilaniem z zew. gniazda stacji dyskietek.
22.05 14:24
[#17]
Re: Cudeńka z "pawlacza"
@KM_Ender, post #16
Ja też kupiłem oryginalną grę "Skarbnik" Ataresu z tego co pamiętam w jakimś sklepie komputerowym kiedy przebywałem na wczasach.
Nabyłem też oryginał "Sapera" ale niestety długo nie pograłem, bo jakiś wirus zainfekował dyskietki, które nie były zabezpieczone przed zapisem. Wtedy nie robiłem kopii bezpieczeństwa. Teraz to robię.
Niestety w tamtych latach nie miałem zbyt wielu oryginałów.
Nabyłem też oryginał "Sapera" ale niestety długo nie pograłem, bo jakiś wirus zainfekował dyskietki, które nie były zabezpieczone przed zapisem. Wtedy nie robiłem kopii bezpieczeństwa. Teraz to robię.
Niestety w tamtych latach nie miałem zbyt wielu oryginałów.
23.05 08:11
[#20]
Re: Cudeńka z "pawlacza"
@Jacques, post #15
ja pamietam, że dzieki SuperMemo i takiemu programowi do nauki angielskiego chyba od TimSoft wydanie w takim jakby wiekszym pudelku jak po kasecie magnetofonowej (jewel case? miałem oryginał) udało mi sie nastukać wiecej punktów na tescie kwalifikacyjnym z angielskiego ;)
23.05 21:06
[#23]
Re: Cudeńka z "pawlacza"
@ZorrO, post #22
Myślałem już, że nic - mam gdzieś dyski HD - ale , że nic mi z mojej A4000 tego co w pudle było nie zostało. A tu proszę. W jednej z szafek znalazło się to czego ongiś koledze nie oddałem z moją Amisią kupioną w szczecińskim Handwicie. Tak, towar pochodził z oryginalnej sklepowej dystrybucji salonu Handwit przy ul. Wojska Polskiego kawałeczek od kina Pionier i Kosmos w kierunku pobliskiej Lucynki i Paulinki - ówczesnym miejscu spotkań szczecińskiej braci Fido i Global netu w bodaj niedzielny dzień deserowy (tak tak, ludzie znali się wtedy na sieci z całego miasta osobiście :) )
Teraz do kluczyków wystarczy dokupić "Furę" (ciekawe, czy pasowały do każdej - było w sklepie sprawdzić w 93/94 roku zimą, bo prócz kupowanej 040 była tam jeszcze na stanie 030). Z tym dokupowaniem do kluczyków to nie takie głupie - kiedyś nie mając części wieży stereo, gdy wchodziły do nas odtwarzacze CD, najsampierw kupiłem 2 płyty CD :) . Więc teraz mam niby lżej finansowo - bo te kluczyki JUŻ MAM (kiedyś to może być wartościowy artefakt przy cenach retro).
Ostatnia aktualizacja: 23.05.2024 21:09:35 przez xtro
Teraz do kluczyków wystarczy dokupić "Furę" (ciekawe, czy pasowały do każdej - było w sklepie sprawdzić w 93/94 roku zimą, bo prócz kupowanej 040 była tam jeszcze na stanie 030). Z tym dokupowaniem do kluczyków to nie takie głupie - kiedyś nie mając części wieży stereo, gdy wchodziły do nas odtwarzacze CD, najsampierw kupiłem 2 płyty CD :) . Więc teraz mam niby lżej finansowo - bo te kluczyki JUŻ MAM (kiedyś to może być wartościowy artefakt przy cenach retro).
Ostatnia aktualizacja: 23.05.2024 21:09:35 przez xtro
